Manicure - Bell Wanted / recenzja

Witam,
Dziś przychodzę z pierwszą recenzją na moim blogu. Ten wpis poświęcę bardzo ciekawym lakierom do paznokci z firmy Bell Cosmetics. Muszę wam przyznać, że to są bardzo dobre lakiery i to za niską cenę. Kolekcja Wanted to kolekcja lakierów żelowych, wprawdzie imitujące te prawdziwe lakiery żelowe. Co więcej właśnie takie lakiery są przeze mnie intensywnie poszukiwane. Jeśli macie ochotę dowiedzieć się więcej zapraszam na dalszą część posta.

Lakiery do paznokci z limitowanej kolekcji "Wanted" to sześć nowych kolorów. Ja obecnie posiadam cztery kolory, które najbardziej mi się spodobały. Cała kolekcja dostępna jest wyłącznie w sklepie "Biedronka" i kupimy ten lakier za cenę 6,99 zł za sztukę. Pojemność 9 g i 12 miesięcy od otwarcia.
Lakiery mają imitować lakier żelowy, czyli o bardzo połyskującym wykończeniu. Muszę stwierdzić, że rzeczywiście bardzo dobrze sobie z tym radzą. Kolory są inspirowane stolicami największych państw i nawet są trafione w ich kolorystykę. Buteleczka lakierów jest z szkła przezroczystego i ładnie wyprofilowana z plastikową czarną nakrętką. Pędzelek jest średniej długości, którym bardzo dobrze i dokładnie aplikuje się na paznokieć. Konsystencja lakierów jest gęsta, ale i też troszkę płynna. Zauważyłam, że lakiery szybko wysychają, nie trzeba czekać kilkadziesiąt minut, ale kilka minutek. Jedna warstwa przy ciemnych lakierach wystarczy, jednak zalecam nałożyć dwie w celu lepszej pigmentacji, ale ich pigment oceniam na dobry. Aktualnie na paznokciach noszę 03 z topem Seche Vite i powiem wam, że trwałość lakierów jest zadowalająca. Bez problemu wytrzymają pięć dni do tygodnia. Lakier odprysnął mi jedynie na jednym paznokciu, ale to dopiero po kilku dniach. Więc i trwałość mogę ocenić wysoko.
Jaka jest moja podsumowująca opinia?  Lakiery są w niskiej cenie z bardzo dobrą jakością, w miarę długotrwałe i w pięknych kolorach o modnym wykończeniu. Jeśli szukasz właśnie takiego lakieru to mogę wam polecić właśnie kupno tego z Bell, myślę, że zakochacie się tak samo jak ja w kolorach.

06 London - Jest kolorem dość nieoczywistym, grafit z domieszką niebieskiego i granatu bez drobinek, na zdjęciu nie oddało tego koloru.

01 Paris - Intensywna głęboka czerwień, bez drobinek.

03 Rome - Piękny wrzos, dla niektórych może być brudnym różem z fioletowym odcieniem, jednak bardziej przypomina czysty kolor wrzosu, bez drobinek.

04 Tokyo - Delikatny różowo-mleczny kolor, coś w stylu lakierów nude, bardzo kobiecy i stylowy.


Na pierwszym zdjęciu kolory na wzorniku są bez topu, na drugim zdjęciu z topem Seche Vite. Praktycznie różnica jest znikoma, jeśli chodzi o wykończenie. Czekam na wasze opinie w komentarzach.